Pamiętaj o komentarzu

Czytasz i się podoba? Masz swoje przemyślenia? Napisz kilka słów w komentarzu pod postami. To motywator dla dalszego i częstszego publikowania wpisów...
Prywatnie możesz też napisać maila do Misia : homislog(at)gmail.com

piątek, 20 marca 2020

20.3.20. Stres, dojenie z konieczności i aspekt psychoseksualny

20.3.20. By większego pierdolca nie dostać, Misiek w końcu zwalił sobie nad ranem kutasa, opróżnił jaja ze spermy i obniżył napięcie.

Takie nie uregulowane napięcie seksualne, zbyt długo utrzymywane i w zasadzie "przenoszone", działa jak stres. W sumie nie ma się co dziwić. Dla organizmu to jest stresowa sytuacja, bowiem gotowy do działania - oczekuje jebania, a człowiek wszystko wstrzymuje.

Misiek, jak zwykle czeka na Lisa. Jak się ma przy boku samca, chce się z nim razem zabawiać i pieścić, a nie samemu i po kryjomu. Ale ile można czekać. Miś zaczepia, Lis nie ma ochoty. Ok, czekamy. Mija jeden dzień, drugi, trzeci, czwarty..... Ze strony Lisa nic. A popęd i napięcie seksualne się kumuluje. Dochodzi spięcie ciała, wewnętrzna frustracja, złość i agresja, zaistniałą i przeciągającą się sytuacją. W końcu stres, którego pozornie się nie odczuwa. Ale on jest, siedzi w ciele.

Oczywiście jest też powód, dla którego Miś nie ponawia zaczepek. Po pierwsze, nie chce się za każdym razem przypominać, prosić, jak żebrak o czułości i zainteresowanie seksualne. A po drugie... Misiek jest uni i też chciałby poruchać sobie. Wie, że zaczepiając Lisa, to w końcu trafi w moment, kiedy temu się zachce kochać, tyle tylko, że to Lis będzie chciał dupy Miśka, a Miś musiałby zdecydować czy dać się wyruchać, czy też nie.

Zresztą jest tu szerszy aspekt psychoseksualny odnośnie pełnionej roli w seksie. Miś jako samiec uniwersalny, odnajduje się zarówno jako aktywny oraz pasywny. To co w zasadzie istotne, to że potrzebuje w miarę równego dostępu/możliwości do pełnienia tych ról w oraz tego, jak te role odgrywa. Jako aktywny, Miś potrzebuje dominować, przejąć kontrolę nad suczką i zaspokajać swoje samcze potrzeby. Jako pasywny, Miś potrzebuje być całkowicie uległym i podporządkowanym drugiemu samcowi, od którego oczekuje dominacji i kontroli sytuacji.

Oczywiście, ten klasyczny partnerski seks, bez elementów dominacji/uległości, jest też przyjemny. Misiowi jednak nie daje pełnego spełnienia i satysfakcji. Potrzebuje tego ostrzejszego klimatu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

czytasz?
napisz coś, skomentuj...

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE :