19.8.20. Niespodziewanie Lisek znowu w środku nocy dobierał się do Miśka. Najpierw do jednego sutka, a gdy Miś na dobre się przebudził i obrócił na plecy, już tarmosił oba. Miś lubi takie akcje. W bokserkach zrobił się namiocik, a Lisek wędrował ręką mu do krocza. Wymacał stojącego drąga, uwolnił go z bokserek i... jak niespodziewanie zaczął, tak i niespodziewanie skończył i zasnął. A Miś pozostał ze stojącym kutasem, i też zasnął. Takie to są akcje na jawie z Liskiem.
Pamiętaj o komentarzu
Czytasz i się podoba? Masz swoje przemyślenia? Napisz kilka słów w komentarzu pod postami. To motywator dla dalszego i częstszego publikowania wpisów...
Prywatnie możesz też napisać maila do Misia : homislog(at)gmail.com
Prywatnie możesz też napisać maila do Misia : homislog(at)gmail.com
wtorek, 20 sierpnia 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE :
-
23.11.18. Jaja Misia, po nocy napełnione, domagają się pilnego opróżnienia już nad ranem. W tej porannej zabawie, Misiek jedzie na ręcznym ...
-
24.09.14. Kolega z biurowca ===2=== Polerka pod prysznicem Następnego dnia, przyjeżdżam rowerem do pracy, starając się być o tej samej porz...
-
24.01.15. Trzeci tydzień roku. Ponoć najbardziej depresyjny. Może i coś w tym jest. Trzymajcie się ciepło... A smutki najlepiej topić w loda...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
czytasz?
napisz coś, skomentuj...