22.6.5. Po dobrze spędzonym weekendzie, gdy MisioLiski wrócili do domku, Liskowi zachciało się małe co nie co. Nagi, usiadł przodem na kolanach Misia i zaczął mu pieścić oba sutki. Miś wniebowzięty. Pozycja Liska, mocno podniecająca i stymulująca Miśka. Nic więc dziwnego, że jego kutas szybko dorównał do stanu Liskowego. Rękami mógł swobodnie macać po całym ciele Lisa, zwłaszcza po jędrnych pośladkach i rowku. Jednak, gdy zbliżył się palcami do jego dziurki, to Lis jej już bronił.
- No cóż, jeśli tak, to Miśkowej też nie dostanie. - pomyślał Miś.
Zresztą z nastaniem wiosny, Misiowi przestawiło się o 180 stopni, jeśli chodzi o seks. Jego dupka stała się zupełnie neutralna i przestała domagać się kutasa. Za to teraz, właśnie kutas spragniony jest posuwania dziurska. Tylko przy Lisku, no to praktycznie nie ma jak...
No nic. Ruchania nie będzie, ale na dalsze pieszczoty przeszli z sofy w salonie, do łóżka w sypialni. Gdyby tylko Misiek był dobrze przypakowany, to by wstał razem z Liskiem wtulonym w jego ciało, i tak przeniósł go do sypialni na dalsze akcje. A sumie, to czemu nie wyznaczyć tego sobie jako cel na najbliższe miesiące. Miś poćwiczy, poprawi się mu siła mięśniowa, poprawi się wygląd sylwetki. MiśByk będzie jak malowany. W dodatku Miś będzie mógł spełnić swoją fantazję ruchania partnera trzymając go w powietrzu na rękach.
W sypialni, to już klasycznie polecieli w 69. Miś, gdy tylko słyszał, że Lisek zbliża się - spowalniał i łagodził swoje pieszczoty. Bawił się w ten sposób kutasem i emocjami Liska, w pełni panując i przejmując kontrolę nad jego orgazmem. Na przemian, drażnił doprowadzając go na skraj, by za chwilę gwałtownie odpuścić, tak by całkiem skołowany Lisek nie wiedział, kiedy będzie mógł się spuścić. W końcu, za którymś razem słysząc, że Lis znów jest blisko, Miś już nie wstrzymał swoich pieszczot języczkiem i przyjął cały Lisi ładunek prosto do gardła, podczas gdy Lis wił się przy tym z rozkoszy.
Ssalbym i dał tylka
OdpowiedzUsuń