19.10.23. Ponownie nad ranem, Miś nabrał ochoty, by swojemu chłopakowi zrobić przyjemna pobudkę. Śpiącego Liska, najpierw wymacał łapką, by w kroczu zrobiło się solidniej, a potem jak tydzień wcześniej, zanurkował pod kołdrę do lizaka. Zajmując się kutasem w pysku, już dłuższą chwilę, Miś zastanawiał się, czy Lis faktycznie dalej śpi, czy udaje już tylko śpiącego. Wątpliwości zostały rozwiane, gdy Lis docisnął głowę Misia do krocza, wpychając mu głęboko, całego kutasa do gardła. Gdy zaczął macać stopą, rowa Misia, jasne się stało, że miał ochotę wpakować mu kutasa, także do dupska. Potwierdził to zresztą później, słowami o szybkim numerku, ale Misiowi to nie pasowało. Od dłuższego już czasu, zupełnie nie ma chęci i ochoty być posuwanym. Lecz i na to, Lisek znalazł rozwiązanie. Kazał Misiowi kłaść się na plecy, a sam klękając mu nad twarzą, wpakował gnata do pyska. W ten sposób jebał mu ryja do orgazmu, a Miś grzecznie spił wszystko do ostatniej kropelki.
Pamiętaj o komentarzu
Czytasz i się podoba? Masz swoje przemyślenia? Napisz kilka słów w komentarzu pod postami. To motywator dla dalszego i częstszego publikowania wpisów...
Prywatnie możesz też napisać maila do Misia : homislog(at)gmail.com
Prywatnie możesz też napisać maila do Misia : homislog(at)gmail.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE :
-
23.11.18. Jaja Misia, po nocy napełnione, domagają się pilnego opróżnienia już nad ranem. W tej porannej zabawie, Misiek jedzie na ręcznym ...
-
24.09.14. Kolega z biurowca ===2=== Polerka pod prysznicem Następnego dnia, przyjeżdżam rowerem do pracy, starając się być o tej samej porz...
-
24.01.15. Trzeci tydzień roku. Ponoć najbardziej depresyjny. Może i coś w tym jest. Trzymajcie się ciepło... A smutki najlepiej topić w loda...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
czytasz?
napisz coś, skomentuj...