15. Rano tak się złożyło, że gdy Lisek wstał, Miś swoimi pocałunkami i pieszczotami na powitanie, dosłownie przyparł Liska do ściany. W dalszej konsekwencji, sprowokowało to do rozmowy o dniu wczorajszym. Wniosek jest taki, że pomimo długiego stażu, nadal muszą obaj uczyć się wzajemnej komunikacji w związku. Miś też musi odłożyć na bok swój romantyzm, i zacząć w sposób jednoznaczny zgłaszać swoje potrzeby.
Pamiętaj o komentarzu
Czytasz i się podoba? Masz swoje przemyślenia? Napisz kilka słów w komentarzu pod postami. To motywator dla dalszego i częstszego publikowania wpisów...
Prywatnie możesz też napisać maila do Misia : homislog(at)gmail.com
Prywatnie możesz też napisać maila do Misia : homislog(at)gmail.com
poniedziałek, 15 kwietnia 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE :
-
23.11.18. Jaja Misia, po nocy napełnione, domagają się pilnego opróżnienia już nad ranem. W tej porannej zabawie, Misiek jedzie na ręcznym ...
-
24.09.14. Kolega z biurowca ===2=== Polerka pod prysznicem Następnego dnia, przyjeżdżam rowerem do pracy, starając się być o tej samej porz...
-
24.01.15. Trzeci tydzień roku. Ponoć najbardziej depresyjny. Może i coś w tym jest. Trzymajcie się ciepło... A smutki najlepiej topić w loda...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
czytasz?
napisz coś, skomentuj...