19.7.1. Po 9 miesiącach trzeba przyznać, że projekt Byczek został praktycznie zawieszony... Zostało co prawda jeszcze 3 miesiące do końca, ale to wątpliwe, by Miś coś więcej zdziałał. Waga? Okolice równych 100 kg. W ostatnim czasie, to w zasadzie walka, by nie była wyższa. Dobra rzecz jest taka, że przez cały ten projekt, Miś jest aktywny, więc na pewno trochę masy poszło w mięśnie, ale chyba nie aż tak znowu dużo. Co prawda, ostatnio odstawił siłkę, ale w zamian, ostro codziennie zapierdziela na rowerze. Z drugiej strony, nad udami i nogami, Miś nie musi przecież tak pracować. Ma je dobrze umięśnione, zresztą przecież Lis na nie "leci"...
To co rozwala cały projekt, to apetyt Misia. Nie jest wstanie nad nim zapanować dłużej niż tydzień. Jeśli faktycznie Miś chce poprawić sylwetkę, to musi znaleźć sposób, by przez te ostatnie 3 miesiące ogarnąć się z dietą. I wrócić do ćwiczeń na bary i klatę ;)
Cel minimum to 94 kg. Czas start!
Cel minimum to 94 kg. Czas start!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
czytasz?
napisz coś, skomentuj...